Sortowanie
Źródło opisu
Legimi
(71)
Forma i typ
E-booki
(71)
Autor
Romer Michał
(3)
Woroszylski Wiktor
(3)
Adams Dorothy
(1)
Berland Marian
(1)
Bukowy Tadeusz
(1)
Cat-Mackiewicz Stanisław
(1)
Dębska opracowanie: Agnieszka
(1)
Glazar Richard
(1)
Gluza Zbigniew
(1)
Grünfeld Nina F
(1)
Halberstadt Alex
(1)
Hans-Jürgen Massaquoi
(1)
Heger Heinz
(1)
Ivan Jablonka
(1)
Jacobsson Anna Grinzweig
(1)
Kaiser Menachem
(1)
Kellner Friedrich
(1)
Kisielewski Stefan
(1)
Knyt opracowanie: Agnieszka
(1)
Konarska Felicja
(1)
Konarska Janina
(1)
Ksawery Pruszyński
(1)
Lehndorff Hans
(1)
Leonhard Wolfgang
(1)
Lipski Jan Józef
(1)
Lubieniecki Zbigniew
(1)
Maciejewski Jerzy Konrad
(1)
Milch Baruch
(1)
Murray Kenneth Malcolm
(1)
Müller Filip
(1)
Najder Marceli
(1)
Orback Jens
(1)
Perechodnik Calek
(1)
Podrabinek Aleksander
(1)
Richter Anna
(1)
Romer-Kukulska Barbara
(1)
Römer Michał
(1)
Salomon Leder
(1)
Sannikau Andrej
(1)
Sapieha Virgilia
(1)
Schönker Henryk
(1)
Sokolnicki Michał
(1)
Sowińska Stanisława
(1)
Sołżenicyn Aleksander
(1)
Stankus Zigmas
(1)
Stefan Dąmbski
(1)
Steinman Louise
(1)
Szyszko-Grzywacz Anna
(1)
Turkowski Andrzej
(1)
Undset Sigrid
(1)
Vaclav Havel
(1)
Wieck Michael
(1)
Wybrała opracowała Agnieszka Knyt
(1)
Świda-Ziemba Hanna
(1)
Świerczyński Bernard Konrad
(1)
Żerebcowa Polina
(1)
Rok wydania
2020 - 2024
(37)
2010 - 2019
(34)
Kraj wydania
Polska
(71)
Język
polski
(71)
71 wyników Filtruj
E-book
W koszyku
Forma i typ

Wspomnienia Adams z II RP to swego rodzaju list miłosny do męża i jego ojczyzny, łączący w sobie wielkie uczucie i szczęście z ogromną tragedią rodzinną oraz tragedią kraju, który w 1939 roku stanął nad przepaścią.

Dorothy Adams (1901–1965) – urodziła się w Nowym Jorku i wychowała w Bostonie, w 1921 roku ukończyła Goucher College w Towson. Po studiach działała w Bezpartyjnym Stowarzyszeniu Ligi Narodów w Baltimore, które reprezentowała na konferencjach międzypaństwowych. W lipcu 1925 przyjechała do Warszawy jako przedstawicielka Stowarzyszenia na IX Kongres Międzynarodowej Unii Stowarzyszeń Ligi Narodów. W trakcie pobytu w Polsce poznała Jana Kostaneckiego, za którego w 1927 roku wyszła za mąż. Po ślubie zamieszkała wraz z nim w Warszawie. W 1934 roku urodził się ich syn, Andrzej. Tuż przed wybuchem II wojny Adams wyjechała z nim do Stanów Zjednoczonych. W 1944 roku ukazały się jej wspomnienia z Polski We Stood Alone, w których opisała między innymi tragiczną śmierć męża. Po wojnie wspierała Polaków przebywających w USA, a także zaangażowała się w prace Nowojorskiego Komitetu Pomocy Niewidomym w Polsce.

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ

Wstrząsające wspomnienia polskiego Żyda Mariana Berlanda (1922–1988), pisane na prośbę działaczy Rady Pomocy Żydom „Żegota” w 1944 roku w ukryciu, po tak zwanej stronie aryjskiej w Warszawie. Opis 12 dni kwietnia 1943 w czasie powstania w getcie warszawskim, gdzie autor z dużą grupą Żydów przebywał w schronie na Muranowskiej 6, kilku dni na Umschlagplatzu, ucieczki z transportu na Majdanek, ukrywania się na Grzybowskiej 41 u znajomych, a od końca czerwca 1943 na Siennej 40 u małżeństwa Polaków z marginesu. Jedno z najważniejszych pisanych po polsku świadectw Zagłady. Ze wstępem Mariana Turskiego i posłowiem prof. Barbary Engelking

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ

Tadeusz Bukowy (ur. 1929) łącznik Armii Krajowej, aresztowany w Samborze przez Sowietów 9 maja 1945, przechodzi przez kolejne więzienia, kolonię karną dla niepełnoletnich, obozy pracy na Uralu i w Kazachstanie, przymusowe osiedlenie w Kraju Krasnojarskim. W swoich wspomnieniach pokazuje bezwzględny system sowieckich represji i wyniszczającej pracy, trudną codzienność oraz specyficzne stosunki społeczne panujące w więzieniach i łagrach. Mimo okrutnego losu, jaki go spotkał, przez całą dziesięcioletnią tułaczkę w Związku Radzieckim zachował optymizm i wiarę w ludzi.

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku

Opowieść o 20 latach życia wybitnego polskiego publicysty i premiera emigracyjnego rządu RP – skonstruowana z listów pisanych przez niego do rodziny i przyjaciół. Ich zdecydowana większość nie była dotąd publikowana.

Stanisław Mackiewicz żył, jak i pisał – bez oglądania się na zmienne polityczne koniunktury i społeczne konwenanse. Ciąg korespondencji, głównie dotąd niepublikowanej, odsłania znanego ze swej bezkompromisowości pisarza i publicystę od strony prywatnej: pomiędzy głodem a wystawnym ucztowaniem, chorobą a erotycznym rozpasaniem, potępieniem a sławą. Autor bestsellerowych życiorysów Dostojewskiego i Stanisława Augusta Poniatowskiego ostrze pióra kieruje tym razem ku sobie, z godną podziwu szczerością, na bieżąco zdając sprawę z nadziei i rozczarowań, jakie towarzyszyły mu w powojennym środowisku emigracyjnym Londynu, a po powrocie – w naznaczonej gomułkowską „stabilizacją” Warszawie. Całość dopełnia wybór fotografii autorstwa Mackiewicza, pokazujący jego artystyczne próby i wrażliwość na wizualną stronę rzeczywistości.

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku

O stanie wojennym opowiadano wielokrotnie – także głosami świadków, najczęściej jednak byli to konspiratorzy, internowani, ofiary represji – ludzie, którzy pogrudniowej rzeczywistości przeciwstawiali się czynem i w sposób dramatyczny doświadczali jej skutków. Tu postanowiliśmy oddać głos świadkom drugiego planu – tym, którzy nie stawali w pierwszej linii oporu, a jednak wydarzenia 13 grudnia 1981 odmieniły także ich życie. To głos bezpośrednio „stamtąd” – nieprzefiltrowany przez dystans czasowy; zapis, który pozwala odtworzyć ówczesne emocje, a wypowiedzianym refleksjom daje walor autentyczności, nieskażonej wiedzą o późniejszym rozwoju sytuacji. Świadectwa te pokazują rzeczywistość, która wciąż może stanowić przestrogę: tak wygląda życie społeczeństwa pozbawionego praw.

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ

Richard Glazar, czeski Żyd, po przewiezieniu z getta w Theriesienstadt do Treblinki, przydzielony został jako robotnik do brygady, która zajmowała się sortowaniem rzeczy należących do mordowanych w komorach gazowych. Przeżycie w tym szczególnym miejscu miało tragiczny wymiar – Glazar był nie tylko świadkiem śmierci tysiąca ludzi, ale jego życie, podobnie jak życie wielu żydowskich więźniów pracujących w obozie, zależało od śmierci innych – Przywożona przez nich żywność i ubrania umożliwiały przetrwanie garstce “wybrańców”. Opowieść o trwaniu wśród tysięcy pędzonych na śmierć, ale też o buncie, powstaniu i ucieczce w sierpniu 1943, to wyjątkowe świadectwo żydowskiego losu.Zobacz więcej

Partnerami wydania są: Fundusz Pamięci im. Tadzia Kolskiego, Gmina Wyznaniowa Żydowska w Warszawie, Claims Conference oraz Fundacja Współpracy Polsko-Niemieckiej.

“Widać budkę kolejową z napisem ‘Treblinka’. […] Rampa, za nią drewniany barak, na rampie ludzie w wysokich butach, ale ubrani po cywilnemu. Jeden ma w ręce jakąś dziwną długą pałkę, taki skórzany pejcz. To pewnie zwyczajni ludzie, nie żadni Żydzi, nie noszą żydowskiej gwiazdy. Między nimi mundury SS, znowu pejcze, tu i ówdzie karabiny maszynowe. To wszystko wygląda jak mała stacyjka na Dzikim Zachodzie, a zaraz za nią farma z wysokim żywopłotem.”
(Richard Glazar)

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ

Książka odtwarza dzieje potomków Franciszki i Zygmunta ze wsi Borki k. Skarżyska-Kamiennej. Rekonstrukcji przeszłości z nielicznych zachowanych fragmentów dokonuje ich wnuk, Zbigniew Gluza, szef Ośrodka KARTA.

Książka jest próbą odtworzenia dziejów rodziny Franciszki i Zygmunta ze wsi Borki k. Skarżyska-Kamiennej. Rekonstrukcji przeszłości z nielicznych zachowanych fragmentów dokonuje ich potomek, szef Ośrodka KARTA – Zbigniew Gluza. Książka obejmuje okres od lat 20. XX wieku po współczesność, najwięcej miejsca poświęcono wydarzeniom okresu II wojny (AK, obozy koncentracyjne, Polskie Siły Zbrojne na Zachodzie, Polacy w Wehrmachcie).

Z posłowia Zbigniewa Gluzy:

Historia mojej rodziny została zaniedbana, zapisana cząstkowo, niepełnie. A zdaje się nieść uniwersalne przesłanie, łączące traumę II wojny z okresem pokonywania komunizmu. Za późno odkrywam własne korzenie, lecz odsłonięte mogą stać się punktem odniesienia dla licznych polskich rodzin „z niepamięcią”. Ukończyłem studia techniczne. Wcześniej skutecznie zniechęcono mnie do peerelowskiej humanistyki, w tym historii. W latach 70. nie uwierzyłbym, że zajmę się dokumentacją zbiorowej pamięci. Starcie z systemem w następnej

dekadzie – w pierwszym zespole KARTY – uświadomiło nam wpływ przeszłości na stan społeczeństwa. Inicjowałem oddolny ruch pracy nad pamięcią, nadal nie rozumiejąc swojego związku z wojennymi przejściami rodziny. Propagując jednostkową perspektywę patrzenia wstecz, swojej drogi nie traktowałem podmiotowo. Nie odwołałem się do poprzedniego pokolenia. Teraz, gdy niemal całe odeszło, a ślady po nim okazują się znaczące, można zobrazować tylko niektóre jego etapy. To, niestety, dla polskich rodzin charakterystyczne. Próbuję na własnym przykładzie pokazać, że nie należy rezygnować. Że każdemu potrzebna jest osobista geneza.

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ

Norweska reżyserka rekonstruuje losy swojej babci Fridy – słowackiej Żydówki, pracownicy seksualnej, która przeszła przez obozy Auschwitz i Ravensbrück. Przed wojną oddała do adopcji syna, który trafił z paszportem nansenowskim do Norwegii, gdzie później został uznanym psychiatrą. Autorka barwnie opisuje swoje poszukiwania i pomaga zrozumieć, jak dramatyczna przeszłość przodków może wpłynąć na następne pokolenia.

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ

Opowieść o traumie z przeszłości i jej obecności w życiu rodziny, próba autobiografii i śledztwo historyczne. Alex Halberstadt ze strony ojca jest wnukiem funkcjonariusza KGB, jego matka pochodzi z rodziny litewskich Żydów, którzy przeżyli dramat sowieckiej i niemieckiej okupacji. W 1979 roku z matką i jej rodzicami wyemigrował z Moskwy do Stanów Zjednoczonych. Analizuje doświadczenia swoich bliskich, by zrozumieć, w jaki sposób wpłynęły one na niego, jak działa międzypokoleniowe przekazywanie strachu, podejrzliwości, żalu i wściekłości oraz jak można uwolnić się od trującego wpływu przeszłości.

Alex Halberstadt (ur. 1970 w Moskwie) – amerykański pisarz i dziennikarz. W 1979 roku z matką i jej rodzicami wyemigrował ze Związku Radzieckiego do USA. Publikował między innymi w „The New Yorker”, „The New York Times Magazine”, „The New York Times Book Review”. Wykłada dziennikarstwo na New York University. Mieszka na Brooklynie.

Gdy amerykańscy znajomi pytali o moje dzieciństwo, nie potrafiłem przekonująco wyjaśnić, co to znaczy dorastać w Rosji i dlaczego mam stosunkowo młodego ojca, z którym prawie nie rozmawiam, oraz dziadka, którego nie znam […]. Nie miałem pewności, czego od niego chcę. Był obcym człowiekiem po dziewięćdziesiątce, o którego umysłowej sprawności nie byłem przekonany, oficerem wojska i tajnej policji, człowiekiem, którego mój ojciec raz nazwał zbirem bez serca. Oczywiście pragnąłem go poznać, ale nie tylko o to chodziło. Istnienie Wasilija było nicią mogącą poprowadzić mnie w przeszłość, której nie potrafiłem zgłębić ani wytłumaczyć, lecz w jakiś sposób wiedziałem, że żyje we mnie. Czy ta przeszłość mogła wyjaśnić głuche milczenie dziadków, nieszczęśliwe życie rodziców i moje własne koszmary i lęki? Czy to możliwe, że wcale nie odeszła, tylko istniała razem z naszym obecnym życiem, nakładając się na nie w upiorny sposób?

– Alex Halberstadt

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ

Czarnoskóry wnuk króla afrykańskiego ludu Vai, a zarazem syn Niemki, dorasta w Hamburgu w czasach rosnącego w siłę nazizmu. Czując się niemieckim patriotą, stopniowo odkrywa, że to właśnie on określany jest przez ideologię jako wróg i podczłowiek.

Czarnoskóry wnuk króla afrykańskiego ludu Vai, a zarazem syn Niemki, dorasta w Hamburgu w czasach rosnącego w siłę nazizmu. Czując się niemieckim patriotą, stopniowo odkrywa, że to właśnie on określany jest przez ideologię jako wróg i podczłowiek.

– Heil Hitler! Czym mogę służyć? – spytał matkę zza biurka przystojny dwudziestolatek [...].

– Czy tu składa się podania o przyjęcie do Hitlerjugend?

Młody człowiek spojrzał na nią z niedowierzaniem.

– O przyjęcie kogo? Jego? – świdrował mnie wzrokiem, jakby wypatrzył jakiegoś paskudnego robala.

– Tak, mojego syna – odpowiedziała bez zmrużenia oka.

Mężczyzna aż się cofnął.

– Proszę natychmiast wyjść! Jeśli jeszcze to do pani nie dotarło, zmuszony jestem przypomnieć, że dla pani syna nie ma miejsca ani w naszej organizacji, ani w Niemczech, które budujemy. Heil Hitler! [...]

Kiedy znaleźliśmy się w domu, matka tylko mnie przytuliła i się rozpłakała.

– Tak mi przykro, tak bardzo mi przykro – powtarzała raz po raz. [...]

– Mutti, proszę cię, nie płacz – błagałem, ale i mnie łzy spływały po policzkach.

Rzadki widok, bo zwykle prześcigaliśmy się w zachowywaniu swoich smutków dla siebie. W końcu byliśmy Niemcami.

(Hans-Jürgen Massaquoi)

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Autor
Forma i typ

wydanie IV ze zaktualizowanym posłowiem dr Joanny Ostrowskiej

Pierwsza opublikowana relacja byłego więźnia nazistowskich obozów koncentracyjnych, który był prześladowany na mocy Paragrafu 175 za orientację homoseksualną.

Wspomnienia Hegera są do dziś uznawane za unikatowe, nie tylko z uwagi na przełamanie tabu związanego z tą grupą ofiar narodowego socjalizmu, ale przede wszystkim ze względu na przerażający opis ich cierpienia – również po wojnie. Paragraf 175 przetrwał w NRD i RFN do końca lat sześćdziesiątych XX w. (całkowicie wycofany z niemieckiego prawodawstwa dopiero w 1994 roku).

Zobacz więcej

“Cóż ja takiego zrobiłem, bym miał tak ciężko za to pokutować? Czy byłem zboczeńcem albo zagrożeniem dla narodu? Pokochałem przyjaciela, mężczyznę – nie było to młodociany, tylko 24-letni, dorosły człowiek! Nie widziałem w tym niczego strasznego czy niemoralnego.

Co to za świat i co to za ludzie, którzy decydują za dorosłego człowieka, kogo i jak wolno mu kochać?”
(Heinz Heger)

Książka wydana m.in. dzięki zbiórce społecznej przeprowadzonej na portalu Polakpotrafi.pl.

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ

Ivan Jablonka (ur. 1973), francuski historyk, wykładowca akademicki, wyrusza w podróż śladami swoich żydowskich dziadków, młodych działaczy komunistycznych ze sztetla w Parczewie. Kolejne dokumenty znalezione w archiwach polskich oraz francuskich, a także rozmowy z członkami rodziny rozsianymi w świecie pozwoliły autorowi zrekonstruować historię dziadków, którzy po kolejnych odsiadkach w polskich więzieniach za działalność w nielegalnej KPP uciekli z Polski do Francji w 1937, a stamtąd zostali w 1943 roku deportowani do Auschwitz, gdzie zginęli. Książka to osobista podróż autora w czasie, próba poznania rodzinnej historii, ale też zrozumienia własnej tożsamości.

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku

W listopadzie 1969 dwustu Polaków żydowskiego pochodzenia trafiło na skalistą wysepkę Marstrand na zachodnim wybrzeżu Szwecji, by w czasie zimowego półrocza mieszkać tam i uczyć się szwedzkiego. Niektórzy z nich przeżyli Zagładę, inni zaś dorastali w powojennej Polsce, nieświadomi swoich żydowskich korzeni. 1968 był rokiem, który zmienił wszystko.

Sześcioletnia Anna Grinzweig Jacobsson była jedną z osób, które znalazły się w Szwecji. Była jednak zbyt mała, by zachować wspomnienia z tamtego czasu. Po pięćdziesięciu latach, chcąc poznać własną historię, spotyka się z tymi, którzy razem z nią byli wtedy na Marstrand, a owocem tego jest Ucieczka na Marstrand, wielogłosowy kolaż wspomnień tych, którzy wtedy wyjechali z Polski, jak i tych, którzy przyjmowali polskich Żydów w Szwecji. Książka przybliża również tło polityczne roku 1968 i zaangażowanie ambasady Szwecji w Warszawie oraz szwedzkiego ambasadora w pomoc polskim Żydom w emigracji. To żywa opowieść o zdarzeniach historycznych ściśle powiązanych z teraźniejszością. Bogato ilustrowana zdjęciami archiwalnymi i współcześnie wykonanymi fotografiami jej bohaterów. Anna Grinzweig Jacobsson urodziła się w 1963 roku we Wrocławiu. Jest doktorem fizyki, prowadzi stowarzyszenie kulturalne Salon Żydowski w Göteborgu. Ucieczka na Marstrand to jej debiut pisarski.

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ
Osobista, błyskotliwie opowiedziana historia o próbie odzyskania kamienicy w Sosnowcu, należącej przed wojną do rodziny autora. Jego dziadek, polski Żyd, przeżył Zagładę i po wojnie emigrował do USA. Wiele lat po jego śmierci wnuk rusza w podróż do Polski, by zgłębić historię własnej rodziny i odzyskać jej majątek. Odkrywa, że jego krewny był więźniem nazistowskim i pracował przymusowo przy budowie kompleksu Riese w Górach Sowich – największego tajnego projektu górniczo-budowlanego III Rzeszy, planowanego najprawdopodobniej jako jedna z głównych kwater Hitlera. Menachem Kaiser przygląda się działaniom śląskich poszukiwaczy skarbów i odkrywa, jak materialne i niematerialne dziedzictwo rodziny wpływa na dzisiejszą tożsamość jej członków.
Menachem Kaiser (ur. 1985) – kanadyjski pisarz pochodzący z religijnej rodziny żydowskiej. Dorastał w Toronto. Ukończył Columbia University w Nowym Jorku i University of Michigan, był stypendystą Fulbrighta w Litwie. W 2021 roku „Grabież” znalazła się na liście najlepszych książek non-fiction „The New York Times” oraz otrzymała Canadian Jewish Literary Award w kategorii „Biografie”. W 2022 roku autor wyróżniony został Sami Rohr Prize for Jewish Literature, przyznawaną w USA pisarzom, których prace odgrywają istotną rolę w badaniu i przekazywaniu żydowskiego doświadczenia. Mieszka na Brooklynie.
Bez trudu znalazłem ulicę – Małachowskiego […]. Numer 12 liczył cztery piętra z dwoma rzędami wąskich białych balkonów sterczących jak żebra. […] Nie miałem żadnego innego adresu, więc to musiało być tu. Zrobiłem kilka zdjęć. Przechodnie podejrzliwie przyglądali się mnie i aparatowi fotograficznemu. Pojmowałem ich nieufność. Rozumiałem, że tam nie przynależę. […] Fakt, że (w pewien sposób) pochodziłem z Sosnowca i do niego wróciłem, oznaczał jedynie, że należę tu jeszcze mniej. Gdy stałem przed elewacją kamienicy mojego dziadka, najostrzej przeniknęło mnie nie poczucie związania z tym miejscem i tamtym czasem, ale przekonanie o braku ciągłości z przeszłością. Bez względu na to, jak bardzo literacko czy metaforycznie można by chcieć to wyrazić, to nie był mój dom. Moi dziadkowie zrobili wszystko, co było w ich mocy, żeby wymazać tę część historii. I udało im się, prawda? Choć mój ojciec miał polskich rodziców, myśl, że jest Polakiem, uznałby za niedorzeczną. Nie przekazano żadnej tęsknoty. Nie zasiano żadnych ziaren nostalgii.
– Menachem Kaiser
Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ

Dziennik sprzeciwu Friedricha Kellnera (tytuł oryginalny: Vernebelt, verdunkelt sind alle Hirne) to zapiski z lat 1939–42, które ukazały się w Niemczech w 2011 roku. Książka ta stała się bardzo szybko bestsellerem, ponieważ nieznany nikomu przedtem autor dziennika okazał się nie tylko ciekawym świadkiem epoki, ale także wyjątkowo przenikliwym obserwatorem. Przewidział on klęskę narodowego socjalizmu, w okresie kiedy Hitler odnosił swoje największe triumfy oraz zachowanie niemieckiego społeczeństwa po wojnie, kiedy dojdzie do rozliczeń. Nikt, jak pisał w swoim dzienniku, antycypując przyszłą porażkę własnego kraju, nie będzie chciał się przyznać do wiary w Hitlera, nikt nie przyzna się także do wojennych podłości. Jeśli więc stawiać na denazyfikację i reedukację całego niemieckiego społeczeństwa, to musi być to dłuższy proces wymuszony z zewnątrz przez aliantów. Sami Niemcy nigdy się z takim zadaniem nie uporają.

Propagandowe odurzenie, jakie Kellner odkrywa w otaczającym go środowisku (jest pracownikiem sądowej administracji w małej miejscowości koło Gießen), jest tak powszechne, że jedyną skuteczną odtrutką na taki stan rzeczy wydaje mu się przegrana wojna i bezwarunkowa kapitulacja.

Śledząc pierwsze oznaki niemieckich klęsk na froncie, Kellner stara się wyobrazić sobie proces przyszłych rozliczeń, uważając zresztą, że od nich trzeba będzie zacząć odbudowę kraju. Jako zwykły urzędnik, pracujący na odległej prowincji, nie miał w zasadzie dostępu do żadnych tajnych informacji. Przekonał się jednak, że można było dowiedzieć się bardzo wiele na temat zbrodniczej działalności reżimu, korzystając z oficjalnej prasy oraz relacji żołnierzy powracających z frontu wschodniego. Kellner nie znał oczywiście dokładnych rozmiarów Holokaustu ani też wszystkich szczegółów zbrodni popełnianych przez SS i Wehrmacht. Jednak sam fakt ich popełniania był dla niego oczywisty, dlatego też starał się dokonane przez siebie ustalenia wspierać materiałami będącymi w publicznym obiegu, aby podważyć w ten sposób późniejszy argument – myśmy o niczym nie wiedzieli, zostaliśmy wykorzystani przez reżim.

Dla polskiego czytelnika interesujące mogą być także „polskie wątki” w dzienniku, których jest zaskakująco wiele, a także wątki europejskie, pokazujące, zainteresowanie autora federalizmem i przyszłą współpracą między narodami.

BIOGRAM

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ

Intelektualna autobiografia Stefana Kisielewskiego, która jest kompozycją tekstów wybranych z całej spuścizny: wystąpień prasowych, radiowych i sejmowych, dzieł pisarskich i dzienników, poufnych wypowiedzi – z listów, notatek, podsłuchów SB.

Stefan Kisielewski – reakcjonista, którego myśl tworzyła wyłom w monolicie Peerelu – od lat 30. podążał swą odrębną drogą. Jego intelektualna autobiografia jest kompozycją tekstów wybranych z całej spuścizny: wystąpień prasowych, radiowych i sejmowych, dzieł pisarskich i dzienników, poufnych wypowiedzi – z listów, notatek, podsłuchów SB. Zestawienie ich obok siebie, w formie opowieści o całym życiu, ukazuje obraz Kisiela wolny od stereotypów – po raz pierwszy w pełnym wymiarze jego twarz, a nie maskę.

Jestem entuzjastą opozycji jako takiej, uważam ją za niezwykle cenne i konstruktywne zjawisko społeczne, za klapę bezpieczeństwa i gwarancję zdrowego rozsądku, za głos sumienia i konieczny ferment, za znamię autentyczności i intensywności życia zbiorowego. […] Każdy obraz składa się ze świateł i z cieni. Gdy wszyscy chcą być światłem, ja pragnę być cieniem: w ten sposób umożliwiam w ogóle to, że obraz będzie rzeczywiście obrazem.

W odpowiedzi na ankietę tygodnika „Nowa Kultura”, Kraków, kwiecień 1954

Ja mam cierpliwość: przeczekałem Hitlera, Stalina, Gomułkę i pomniejszych, dlatego mam przywilej zamieszkiwania w Polsce. A jest to jeden z najciekawszych krajów świata, choć nie zawsze najsympatyczniejszych. I dla „literata” kopalnia tematów – chcę z niej czerpać do śmierci, choćby nikt nigdy nie miał tego czytać.

W liście do Leopolda Tyrmanda, Paryż, 22 stycznia 1976

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku

W stulecie bitwy warszawskiej – największego polskiego zwycięstwa w XX wieku – przedstawiamy sierpień 1920 oczami świadków. Ich wspomnienia, dzienniki pokazują wojnę z samego środka wiru bitewnego.

W stulecie bitwy warszawskiej – największego polskiego zwycięstwa w XX wieku – przedstawiamy sierpień 1920 roku oczami świadków. Mówią tu wielcy gracze ówczesnej polityki (również międzynarodowej), wojskowi z obu stron konfliktu: generałowie, oficerowie i zwykli, szeregowi żołnierze, a także mieszkańcy Warszawy, chłopi z podwarszawskich wsi. Ich wspomnienia, listy czy notowane na bieżąco dzienniki pokazują nam wojnę z tej najbliższej perspektywy – człowieka, który wpadł w sam środek wiru bitewnego.

W książce znajdują się również wkładki ze zdjęciami i plakatami z 1920 roku.

Kazimierz Wierzyński, poeta, jako świadek tamtych wydarzeń:

„Rok 1920 wydaje mi się najburzliwszym w dziejach Polski, powstałej po I wojnie światowej, a może w ogóle w naszej historii. Rok zwycięstw i klęsk wojskowych, rok wzniesień i załamań wewnętrznych, rok śmiałych poczynań politycznych i rozwianych nadziei, które z nimi się wiązały, rok niezliczonych wstrząsów i ostatecznego triumfu”.


gen. Władysław Sikorski, dowódca 5 Armii:

„Tuchaczewski, pijany powodzeniem, nie liczył się z potęgującymi się wciąż po jego stronie trudnościami […]. Żyjąc zaś prawie wyłącznie z zasobów kraju i nie napotykając na głównej osi swojego marszu na poważniejszy opór, pędził naprzód bez względu na to, że przestrzeń, którą zdawał się pokonywać, nie była pusta. […] Jego pewność siebie nie znała w owe czasy granic”.


Naczelny Wódz Józef Piłsudski:

„Zastanowić musi każdego dziwna, nieoczekiwana i tak nagła zmiana ról obu stron walczących. Zwyciężony zostaje zwycięzcą, zwycięzca zwyciężonym – w jakieś parę dni. […] Teraz ja miałem swój rewanż i swój triumf.

Nie marnego kontredansa, lecz wściekłego galopa rżnęła muzyka wojny! Nie dzień z dniem się rozmijał, lecz godzina z godziną! Kalejdoskop, w takt wściekłego galopu zakręcony, nie pozwalał nikomu z dowodzących po stronie sowieckiej zatrzymać się na żadnej z tańczących figur. Pękały one w jednej chwili, podsuwając pod przerażone oczy całkiem nowe postacie i nowe sytuacje, które przerastały całkowicie wszelkie przypuszczenia i czynione plany i zamiary”.

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ

Bolesna opowieść dziewczynki rzuconej w sam środek wirów wojennych. Autorka trafiła na zesłanie do posiołka pod Archangielskiem jako niespełna siedmiolatka z rodzicami i czwórką rodzeństwa. Zostali wywiezieni 10 lutego 1940 z Osady Ostrowskiej pod Beresteczkiem, gdzie ojciec otrzymał ziemię za udział w wojnie polsko-bolszewickiej 1920 roku. Książka opowiada o życiu na Wołyniu tuż przed wybuchem II wojny światowej, dramatycznym doświadczeniu wywózki, próbach przetrwania i pobycie w domach dziecka w Rosji.

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ

Dziennik ziemianki ukazujący jej prywatne życie na tle przełomowej epoki: rewolucji 1905 roku, wybuchu I wojny, formowania się niepodległości.

Rzeczywistość ostatnich lat XX wieku w Królestwie Polskim, opisywana przez młodą pannę z Radomia, i lata pierwszej wojny, widziane już z perspektywy mężatki – z majątku Kluczewsko koło Włoszczowy. W realia salonu i dworu wkrada się świat zewnętrzny, przynoszący wielkie przemiany polityczne i społeczne: rewolucję 1905 roku, wybuch wojny, przetaczanie się przez ziemie polskie kolejnych frontów, formowanie się niepodległości. Rejestrowane na bieżąco, w dzienniku, wrażenia autorki pozwalają poczuć codzienność tej niezwykłej epoki, a także poznać z bliska ją samą – trochę rozpuszczoną jedynaczkę z dobrego domu, trochę „piękny przykład kobiety polskiej”. A przy tym – rezolutną komentatorkę rozgrywających się na jej oczach wydarzeń. „W ogóle mam zawód co do tej całej wojny – myślałam, że w XX wieku będzie się to szybciej odbywać, a te gazety piszą, że może dopiero koło zimy będzie jakaś większa bitwa, a może na wiosnę? Za długo czekać i być w dodatku bez kolei, bez poczt, bez pism, i co gorsza – bez ciepłych ubrań na zimę, a może i bez nafty i bez węgla! Bardzo to wszystko niekulturalne…”

27 sierpnia 1914

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ

Ksawery Pruszyński – klasyk polskiego reportażu, frapujący prozaik i utalentowany publicysta – energicznie reagował na gęstniejącą codzienność lat 30., relacjonował wydarzenia wojenne, a później uczestniczył w mozolnej odbudowie świata. Narrator rzeczywistości. Autoportret odczytany to świeże spojrzenie na całość jego zróżnicowanego dorobku. Fragmenty reportaży, wspomnień, artykułów czy listów ułożone zostały w chronologiczną opowieść o pierwszej połowie XX wieku. Naziści przejmujący władzę w Niemczech, ulegająca przemianom Palestyna, wojna domowa w Hiszpanii, wybuchy antysemickiej przemocy w Polsce, walki aliantów z siłami Hitlera na frontach II wojny światowej, proces tworzenia nowej rzeczywistości po Zagładzie – Pruszyński wszędzie był, wszystkiego doświadczył i o wszystkim pisał. Dzieła będące kanonem literatury faktu współistnieją tu z tekstami zupełnie zapomnianymi, tworząc mozaikowe świadectwo czasów dawno minionych, ale których echo słyszymy do dziś.

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
Pozycja została dodana do koszyka. Jeśli nie wiesz, do czego służy koszyk, kliknij tutaj, aby poznać szczegóły.
Nie pokazuj tego więcej